Uwaga na dostawców paliw!
Na naszym rynku działają bardzo liczne firmy, dostawcy oleju opałowego, które działają w oparciu o „dziwne” zasady. Funkcjonują bowiem bardzo liczne podmioty, które handlują tak zwanym paliwem „z importu”. Co to praktycznie oznacza? Mówiąc krótko, niestety jest to towar z przemytu. Czy rzeczywiście tacy dostawcy oleju opałowego są bezkarni?
Niestety służby, które kontrolują jakość paliw nie są w stanie sprawdzić i skontrolować wszystkich firm działających na polskim rynku. Zdarza się bardzo często, że jest ono znacząco tańsze niż te proponowane z legalnych źródeł. Nawet kilka czy kilkanaście procent.
Oferta wydaje się atrakcyjna. Jednak to tylko pozory. Tacy dostawcy oleju opałowego żerują niestety na naiwności klientów, których może skusić pozornie „atrakcyjna” cena. Warto pamiętać, że kupując takie „trefne” paliwo możemy się na razić na liczne nieprzyjemności. Możemy nawet zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Stanie się tak jeśli nie będziemy w stanie udowodnić, że cło, akcyza czy podatek VAT zostały prawidłowo opłacone.
Podobnie wygląda sytuacja, jeśli chodzi o takie podmioty jak dostawcy biopaliw. Tutaj również właściciele stacji paliw powinni zachować rozwagę i czujność. Dostawcy biopaliw również oferują paliwo o bardzo różnej jakości. Niestety zdarza się, że te paliwa w żadnym wypadku nie trzymają minimalnych standardów. Oczywiście może to oznaczać liczne i bardzo poważne problemy klientów stacji paliw. W tym wypadku może dojść do sytuacji, w której słabej jakości paliwo może wpływać na osiągi i nie prawidłową prace silników.
Zdarza się nawet, że słabej jakości paliwo stanie się przyczyną trwałych i nieodwracalnych uszkodzeń w pracy motoru. Dlatego warto kierować się wynikami testów paliwa sprzedawanego na stacjach paliw. Są one regularnie publikowane przez liczne instytucje do tego upoważnione. Oczywiście dostawcy biopaliw to w zdecydowanie przeważającej mierze uczciwi i rzetelni przedsiębiorcy, jednak warto dmuchać na zimne i słuchać opinii kierowców.