Problemy ze spłatą kredytu
Niestety Polacy mają coraz częściej kłopoty ze spłatą zaciągniętych zobowiązań finansowych. Przeciętny obywatel naszego kraju jest zadłużony na sporą sumę i często ma problemy z dotrwaniem do kolejnej wypłaty. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest rozsądne pożyczanie pieniędzy. Prawda jest jednak taka, że różne oferty banków i innych instytucji finansowych są bardzo kuszące. Umożliwiają zrealizowanie planów, np. wyjazdu wakacyjnego, zakup wymarzonej nieruchomości, sfinansowanie dostatnich świąt. Prawdą jest także, że nie każdą sytuację, która może się wydarzyć, da się przewidzieć i zaplanować. Jakie są zatem konsekwencje zalegania z ratami, gdy mamy zaciągnięty kredyt gotówkowy?
W takiej sytuacji, o ile nie jest jeszcze za późno, trzeba jak najszybciej skontaktować się z bankiem i spróbować polubownego rozwiązania problemu. Banki są skłonne do kompromisów, zwłaszcza jeśli kredytobiorca udokumentuje trudną sytuację, która uniemożliwia mu spłatę kolejnych rat. Jeśli mamy poważne problemy z regulowaniem należności, zwlekanie z podjęciem tego kroku nie ma sensu, ponieważ każde opóźnienie spłaty wiąże się z dodatkowymi kosztami w postaci, np. pokrywania kosztów monitów z banku i karnych odsetek.
A co się dzieje, gdy jest za późno na negocjacje? W sytuacji, gdy kredytobiorca nie spłaca rat, bank ma prawo do rozwiązania umowy kredytowej. Niestety w takim przypadku dłużnik może być zobowiązany do tego, żeby zwrócić cały kredyt gotówkowy w ciągu 30 dni. Jak łatwo się domyślić, dla wielu kredytobiorców może być to bardzo trudne, o ile w ogóle możliwe. Co więcej trzeba pamiętać, że taka przykra sytuacja może nastąpić już w przypadku nie spłacenia dwóch rat.
Jakie są dalsze kroki banku? Po pierwsze może skierować sprawę do sądu i uzyskać nakaz komorniczy. Jest to rozwiązanie o tyle korzystne dla banku, że komornicy wykazują dużą skuteczność w ściąganiu zadłużenia. W tym celu mogą zająć pobory dłużnika lub konto oszczędnościowe.
Bardziej korzystnym dla klienta, który musi zwrócić kredyt gotówkowy, jest przekazanie sprawy firmie windykacyjnej. Te zazwyczaj działają mniej skutecznie od komorników i łatwiej się z nimi dogadać. Co warto zrobić, ponieważ jeśli zawiodą, to i tak sprawa trafi do komornika.
Bank może także zrezygnować na jakiś czas ze ścigania kredytobiorcy. Jest to jednak tylko chwilowe rozwiązanie. Jeśli dłużnik nie podejmie żadnych kroków, sprawa i tak znajdzie finał w sądzie i u… komornika.
Jeśli kredytobiorca ma kilka różnych obciążeń (np. kredyt gotówkowy, niespłacone raty za zakupy oraz pożyczkę hipoteczną – kliknij tutaj i sprawdź więcej przypadków) i nie radzi sobie ze spłacaniem ich na bieżąco możne rozważyć kredyt konsolidacyjny. Jest to rozwiązanie, które pozwala na połączenie wszystkich zobowiązań w jedno, obciążone mniejszymi kosztami.
Moim zdaniem warto wiedzieć wszystko! Trzeba sprawdzić wszystko co się tylko da – jak sprawdzić kruczki w umowie. Warto również zaplanować swój budżet domowy, a gdy ma się z tym problem to http://cashflow24.pl/ z pewnością pomoże.